www.eprace.edu.pl » przekazy-astralne » Człowiek w teraźniejszości » Konstrukcja ontyczna człowieka

Konstrukcja ontyczna człowieka

W analizowanej literaturze źródłowej zagadnienia dotyczące konstytucji bytu ludzkiego stanowią jeden z filarów nauki Energii channelowanych przez E. Nowalską. Jak to już ustaliłem, Energie zwracają się do pojedynczego człowieka101, przekazując mu wiedzę o nim samym. Tak więc informacje o człowieku w statyczności, które analizuję w punkcie obecnym niniejszej pracy, jak również materiał dotyczący dynamizmu jego życia – punkt następny – tworzą jakby rdzeń i zasadniczą treść przekazów Myśli Warszawskiej.

Swoją interwencję w świat ludzki, czego efektem są przekazy, Energie uzasadniają właśnie tym, że ludzie postrzegają siebie zbyt materialistycznie, nie widząc szerszej perspektywy, lekceważąc Świat Energii w sobie102. Skutkuje to tak nieszczęściami osobistymi, jak i globalnie złą wibracją ziemi. Moim zdaniem z tego właśnie wynika wielka waga przywiązywana do Wiedzy człowieka o sobie samym.

2.1. Wymiar energetyczny bytu ludzkiego

Według pism Nowalskiej, człowiek nie jest samym tylko ciałem, jego funkcjonowanie nie ogranicza się do życia materii. Oprócz niej znaczącą sferą jego egzystencji stanowi realnie choć niewidzialnie istniejący duch. Nosi on w przekazach różne nazwy: podświadomość, dusza, istota. Najczęściej pojawia się pojęcie Energia, w tym wypadku jako określenie wcielonego w materię bytu niematerialnego. Już na samym początku pierwszej książki Nowalskiej Energia Jurek, która najobszerniej porusza ten temat, tak przedstawia swoje stanowisko:

Ta „iskra” jest i energią, i duszą, i podświadomością. W moim świecie jest ona rozumiana jako energetyczna siła wchodząca w ciało człowieka w chwili jego urodzenia. Siła ta jest podświadomością, bo jest zarazem nieuświadomioną sobie przez ludzi wiedzą, którą otrzymują w dniu urodzenia, a której nie pamiętają. […] Stanowi ona o wewnętrznej wartości człowieka. […] Podsumowując: dla wielu z was podświadomość jest nieuświadomioną sobie przez was myślą. Lecz dla mojego świata jest to tkwiąca w was energia, która poza swym działaniem energetycznym reprezentuje także pewne wartości i jest wiedzą o nich: są to mianowicie te wartości, które ma realizować dany człowiek w próbie życia, jakiej zostaje obecnie poddany103.

Człowiek to podświadomość w ciele104. Pozostaje ona w stanie uśpienia, z którego nie da się jej wyprowadzić jedynie intelektualnym namysłem. Zdaniem Jurka konieczne są tu zdarzenia gwałtowne lub szczególnie intensywne: hipnoza, modlitwa, zapaść, skrajna euforia lub urazy głowy105. Uśpienie to, czy też zablokowanie, powoduje, że podświadomość wyraża się nie wprost. Jest ona wg tekstu wolą życia na ziemi, która to wola powstała w Zaświatach i, określiwszy moment i miejsce narodzin, przyszła na świat i tworzy wewnętrzną rzeczywistość pojedynczego człowieka, określa to, kim on jest, konstytuuje jego ja i głębię jego psychiki – jego istotę, zwaną właśnie podświadomością106.

Energia Jurek wylicza następnie w jedenastu punktach podstawowe, jego zdaniem, informacje o podświadomości, mające na celu wyjaśnienie wyżej przytoczonego opisu107:

1. Jest ona wolną wolą każdego z was, ale uwięzioną w waszym ciele na okres życia na ziemi.

Wolna wola to posiadanie prawa do powracania w wybrane przez siebie miejsce, inaczej mówiąc, do bycia gdzie się chce i kiedy się chce.

2. Jest ona tworem ponadczasowym, a zatem bywa w ciele materialnym tylko na czas uwięzienia w nim.

3. Niemożliwe jest jej poznanie drogą doświadczalną, bo jest niewidoczna i niewyobrażalna dla śmiertelnika.

4. Nie ma w człowieku tego, co religie nazywają duszą. Jest tylko podświadomość uwięziona w twoim ciele mocą twojego wolnego wybory.

5. Jej potęga polega na tym, że posiada ona informacje, które nie są ludziom dostępne.

6. Jej wartość duchowa jest tym większa, im więcej zdołała zebrać doświadczeń w trakcie istnienia w ciele materialnym. Żyjąc wiele razy, gromadzi ona i kumuluje te doświadczenia. Jej byt jest więc rezultatem tego wszystkiego, co nazbierała przez wieki ludzkich istnień.

7. Informacji tych nie wolno jej przekazywać ludzkim istotom, ponieważ nie wolno jej ich wspierać w procesie ich rozwoju, zgodnie z zasadą wolnostojeństwa.

[…]

8. Każdy przypadek przekazywania przez nią danych (informacji) musi być uzgodniony z Panem Tego i Tamtego Świata. Wrodzona jej karność nie pozwala naruszać tej zasady.

9. Jako cel nadrzędny zakodowana jest w niej myśl o walce ze złem.

10. Jej potęga przekracza możliwości ludzkiego poznania.

11. Jest ona wartością, bo życie bez niej nie miałoby logicznego wymiaru. Byłoby tylko wegetacją bez myśli. Jest więc ona Twoją myślą. Nie jest ona niczym innym jak samym Tobą. Każdy z nas jest właśnie podświadomością.

W analizowanej literaturze na temat zablokowania podświadomości obszernie wypowiadają się dwie Energie dyktujące108. Zdaniem Energii Nestor podświadomość danego człowieka posiada wiedzę odnośnie do wydarzeń, jakie staną się jego udziałem, jednak w momencie wejścia w ciało te informacje ulegają zepchnięciu do nieświadomości. Każda Energia posiada tzw. świadomość ogólną, dotyczącą całości jej egzystencji na płaszczyźnie zaświatowej; zawiera ona doświadczenia z poprzednich wcieleń. Właśnie ta świadomość, zdaniem Nestora, przekształca się w niepamiętającą przeszłości jaźń pojedynczego człowieka, który dzięki temu zablokowaniu może „istnieć pośród wielu ludzi i cieszyć się swoją «ludzkością»”109. Nestor twierdzi, że przeżywanie życia w stanie zablokowania daje pole do spontaniczności, naturalności i wolności człowieka110.

Podobną na ten temat opinię prezentuje cytowana już Energia Jurek. Jego zdaniem blokada urodzeniowa ma walor pozytywny w tym względzie, że daje człowiekowi możliwość skupienia się na sobie i życiu bez odwołań i wpływu poprzednich inkarnacji. Stoi on jednak na stanowisku, iż należy podświadomość odblokowywać, co jest pewną formą osobistego uczenia się i zdobywania doświadczeń:

Dlaczego więc nie można jej odblokować od razu? Po co ten cały trud starania się o jej odblokowanie? Są to trafne pytania, ale nie ma zezwolenia na udzielanie na nie odpowiedzi. Mogę tylko powiedzieć, że wynika to z potrzeby doświadczenia was w warunkach ekstremalnych. Podświadomość wchodząc w ciało w momencie jego narodzin wie, że w tej konkretnej próbie życia ma zaznać odpowiednich przeżyć. Są one jej potrzebne w jej doskonaleniu się. Wchodząc w ciało wie ona to wszystko, a zapomina o tym dopiero w chwili narodzenia ciała111.

To zablokowanie pamięci jest bardzo potrzebne, ma to swoją dobrą stronę. Pamięć o złych postępkach, jakich dopuściły się w poprzednim życiu inne podświadomości, determinowałaby bowiem nasze obecne zachowanie wobec nich. […]

Odkrywanie wolnych miejsc pamięci jest uaktywnianiem nowych obszarów mózgu. Jest to proces powolny, ale posuwający się systematycznie naprzód. Nie jest on wprawdzie wielkim sukcesem dla podświadomości, bo i tak po śmierci wszelkie blokady znikną. Jest on jednak potrzebny TU i TERAZ. Uaktywnianie tych zablokowanych obszarów to proces uczenia się, czyli nabywania (pewnego zakresu) wiedzy istniejącej na ziemi i posuwania się w poznaniu o mały krok poza to, co zostało „podane” w procesie edukacyjnym112.

W analizowanych tekstach widać napięcie między wolnością człowieka żyjącego tu i teraz a wiedzą ogólną jego Energii i nieuświadomionymi wpływami jego podświadomości. W kwestii pierwszej wypowiada się Energia :

KARMĄ są zapisane w wielkim skrócie etapy życia Człowieka.

Wielu z Was sądzi, że w KARMIE zawartych jest wiele Faktów. Jest ona Myślą, sentencją tego, co z planowanych do przeżycia Faktów WYNIKA. […]

Karma nigdy nie jest czymś do „odpracowania” wobec siebie lub wobec innych ludzi. Ona zawierając w sobie wiedzę o Istnieniu danej Energii (Człowieka) zawiera w sobie zauważalne przez tę Energię i nieuświadamiane sobie przez Nią SENTENCJE. […]

KARMA będąc zapiskiem życia Człowieka zawiera w sobie stwierdzenia, które można ująć w hasła:

Zapisy po prawej stronie tego zestawienia są zawsze DO POPRAWIENIA w aktualnym życiu lub w kolejnych wcieleniach Człowieka113.

W pismach Nowalskiej jest zatem karma synonimem podświadomości, która jak ustaliłem zawiera w sobie zapiski z poprzednich żyć. Co ciekawe, w przytoczonym tekście zachodzi pewna sprzeczność: najpierw określa się, że karma nie jest „do odpracowania”, a potem stwierdza, że stanowi jakby zestawienie czynów dobrych i złych, które należy naprawić.

Jeżeli zaś chodzi o prezentowany w analizowanej literaturze wpływ podświadomości na człowieka, to może on być dwoisty: pozytywny, polegający na nakierowywaniu człowieka na sytuacje, które ma przeżyć i dzięki temu wzbogacić swoje doświadczenie114, oraz negatywny, o czym Energia Jurek:

Ale często zapomina się, że pełni ona również „złą” rolę, tzn.

Chociaż Energie dyktujące twierdzą, że ludzka Energia116 jest niewidzialna, to jednak może być ona postrzegana przez ludzi szczególnie ku temu uzdolnionych w formie aury wokół ciała ludzkiego. Zdaniem Energii Jurek jest ona ściśle związana z poziomem rozwoju duchowego. Stanowi również jakby tarczę ochronną wobec złych Energii:

Wraz z postępującym z wolna rozwojem duchowym powiększa się aura wokół Twego ciała, stanowiąca myślowe odbicie Twego bytu duchowego na Ziemi. Jest ona efektem Twoich poprzednich żyć i prawdziwym panem Twojego spokoju wewnętrznego, ponieważ broni złym energiom dostępu do Ciebie. […] Z aurą wiąże się również pamięć o swojej roli w danym życiu ziemskim. Im bliższy jesteś jej realizacji, tym bardziej intensywne są barwy Twojej aury117.

Kolor aury, czy też, jak to określają Energie dyktujące, Barwa, stanowi odbicie poziomu wibracji i stopnia zbliżenia się do doskonałości118. Pojęcie Barwy bywa niekiedy utożsamiane z określeniem energia119 oraz wibracja120. Tak więc widzialnym, przynajmniej dla niektórych, efektem wzmocnienia Energii jest zmiana jej Barwy. Jak już pisałem w rozdziale pierwszym121, Energie poza ciałem materialnym nie mogą się wzmacniać i przemieniać swojego koloru:

Energie posiadają Barwę tzw. Martwego Punktu. Oznacza to, że będąc poza materią Energia nie ma możliwości Barwienia się, przemieniania, podnoszenia swojej wibracji, ponieważ nie dokonuje wewnątrz siebie transformacji Myślenia i Uczuciowości swojej.[...]

Barwa Energii poza ciałem materialnym jest więc stała i zawiera w sobie ten kolor (wibrację), który posiadała w ostatnim swoim wcieleniu. Mówiąc precyzyjniej jest to kolor, który osiągnęła Energia na przestrzeni swych dotychczasowych wcieleń122.

W poziomie rozwoju najniżej sytuują się wg przekazów Energie koloru zielonego, który świadczy o tym, że „dana osoba ma jeszcze dużo do zmienienia w sobie”123. Wyżej znajdują się Energie niebieskie: „osoby te dojrzewają do zmian, ale ten proces jeszcze się w nich dokonuje”124. Obie powyższe barwy występują u ludzi najczęściej125. Dalej w stopniu wewnętrznej doskonałości stoją Energie o kolorze czerwonym, potem żółtym, najrzadziej spotykane są, zgodnie z przekazami, aury pomarańczowe, świadczące o wysokim pułapie rozwoju126. Znaczenie trzech ostatnich kolorów jest określane następująco:

Barwa czerwona jest dla mnie oznaką uczuciowości Człowieka, jego seksualności. Kolor żółty oznacza filozoficzne podejście Człowieka do życia i związanych z nim zjawisk. […] Pomarańcz jest dla mnie kolorem stagnacji. Energia o tym kolorze osiągnęła już pewien poziom wewnętrznego rozwoju127.

Najdoskonalszą barwą jest biel, jednak ta pozostaje cechą Energii Eminencyjnych oraz tych, które są już bliskie końca procesu rozwoju:

WIBRACJA BIELI I SANDARAJA scala się w jedno tworząc ziemski blask Jasności. Ma ona również blask zarezerwowany dla tych, którzy unieśli siebie ponad proces wędrówki128.


Rys. 3. Barwy Energii.

Energia ludzka nie wciela się w materię w całości, część jej pozostaje poza ciałem i manifestuje się właśnie w formie aury129. Widać tu pewną ewolucję poglądów na temat psychiki ludzkiej, ponieważ Energia Jurek w książce Prawda odkrywana na nowo twierdziła, że istnieje tylko podświadomość130, natomiast w Tajemnicach Świata Energii niematerialna sfera człowieka jest dzielona na wcieloną świadomość oraz nieświadomość w postaci aury. Właśnie tym ostatnim obszarem ducha jest człowiek w stanie odbierać energetyczne wibracje, które do niego zewsząd docierają, a które postrzega jako impulsy emocjonalne:

Wibracją jest wszystko, co odbierasz jako istotne lub istniejące dla Ciebie. To, czego nie dostrzegasz, nie istnieje, nie funkcjonuje w Twoim świecie. […] Wibracja jest jednym z elementów tej nieuświadomionej sobie przez Człowieka płaszczyzny. […] Im więcej wiedzieć będziesz całym sobą, swoim wewnętrznym widzeniem, tym więcej pojąć będziesz w stanie, zrozumieć samego siebie, swoje życie131.

Energia Jasny dzieli wibracje docierające do człowieka na korzystne, obojętne i niekorzystne. Życie jest zmaganiem się z wibracjami niedobrymi, powodującymi wewnętrzny chaos. Energia człowieka stanowi swego rodzaju filtr, który jedne wibracje zatrzymuje, a inne odrzuca. Wibracje dla danej osoby zbyt silne stają się, zdaniem Jasnego, okazją do szybkiego podniesienia poziomu własnej wibracji, mogą jednak prowadzić do dysharmonii i powodować szkody132. Przytoczonym wywodom towarzyszy poniższy rysunek:


Rys. 4. Odbieranie wibracji przez człowieka.

2.2. Wzajemne relacje energii i materii w człowieku

Poprzedni punkt dotyczył zawartych w pismach Nowalskiej koncepcji Energii człowieka jako takiej, jednak w świetle tychże pism istotą człowieczeństwa jest złączenie podświadomości z materią133, tak więc obecnie przedmiotem moich analiz będą implikacje płynące z przyjęcia w analizowanych publikacjach duchowo-cielesnej natury człowieka. Jak bywało już przy omawianiu niektórych zagadnień powyżej, tak i tu najwięcej o relacjach energii i materii w człowieku piszą Energie Jurek i Wojtek. Zdaniem tej pierwszej „reinkarnacja jest faktem niezaprzeczalnym”134. Energia wchodzi w ciało, co jest porównywane do wynajmu mieszkania135. Konsekwencją wcielenia się w materię jest, o czym była już mowa, czasowa utrata pamięci o swoich poprzednich życiach. Dokonuje się to poza świadomością człowieka136.

Ciało powinno być, zdaniem Jurka, podporządkowane Energii. W przeciwnym bowiem razie można siebie sprowadzić do „poddańczej roli wobec materialnego ciała”137:

Tym, co stanowi w dziedzinie duchowej przeszkodę, jest przecenianie przez ludzi własnego ciała w procesie życiowym, lub wręcz utożsamienie się ludzi z własnym ciałem. Ciało jest ważne, a nawet bardzo ważne, ale gubi ono nasze życie duchowe. Jeżeli potrafisz dzięki posiadanemu ciału wznosić się wyżej w swoim rozwoju duchowym, to stanowi to o służebnej roli ciała w stosunku do Ciebie138.

Relacje ciała i ducha nie są jednak w pismach Nowalskiej rozumiane jako antagonizm czy walka. Energia troszczy się o materię, dba o nią, gdyż stanowi ona jej aktualne „mieszkanie”. Ból ciała świadczy wg przekazów o swego rodzaju buncie ciała. Dusza tym większą ma siłę do zapanowania nad nim, im bardziej sama ma w sobie harmonię i moc139. Jej troska wynika również z tego, że w naturalny sposób nie pamięta o swym czasowym pobycie w materii:

Los każdego z nas jest wyznaczony już w chwili urodzin. Dlaczego więc dusza walczy o zdrowie ciała? Bo nie pamięta ona o tym i chce pozostać w ciele, boi się jego utraty. Zapłatą za to „staranie się” jest ból [...]140.

Wejście Energii w ciało nie jest procesem ontycznie koniecznym, lecz inkarnacja stanowi drogę do rozwoju, zbierania doświadczeń, a tym samym do osiągnięcia zbawienia absolutnego141, co omówiłem w punkcie 1.3. niniejszego rozdziału. Pobyt w ciele jest czasowy, gdyż naturalnym jest proces biologicznego rozkładu materii i śmierć. Człowiek właśnie dlatego, zdaniem Energii Jurek, podlega śmiertelności, by mógł się uwolnić „od poddaństwa materii”142.

Zagadnienie relacji Energii i materii w człowieku porusza też w analizowanej literaturze Energia Wojtek. Jego zdaniem Energia ludzka wciela się automatycznie, nie jest możliwe narodzenie się i życie człowieka bez Energii. Stanowi ona niepodzielną całość, a w jednym ciele może mieszkać tylko jeden duch143. Dalej twierdzi, że w toku ewolucyjnego rozwoju filogenetycznego ludzie stali się zdolni przyjąć w swe ciała Energie:

Energie tkwiące w ludziach zaczęły w ten sposób tu [w ciałach – A.M.] bytować dopiero wtedy, gdy powstała ta ludzka forma bytu. Nie było bynajmniej tak, że nagle pojawiła się jedna materia zdolna do przyjęcia w sobie energii. Jeszcze nie doszło do wcielenia się żadnej energii , a już było wiele tego typu rozwiniętych materii w rożnych miejscach na waszej planecie. Nie można mówić o jednym pierwszym człowieku, bo był to proces równoległego tworzenia się waszych materialnych ciał w różnych miejscach Ziemi, gdzie istniała odpowiednia do tego materia144.

Według Wojtka obecnie proporcje w odnoszeniu się do widzialnego i niewidzialnego wymiaru człowieka są wyraźnie zachwiane. Ludzie koncentrują się za bardzo na materii, o czym pisała już Energia Jurek. Jednak nie można popadać w drugą skrajność i negować ciała. Ważne jest zatem osiągnięcie w tej kwestii równowagi145. Mimo braku niechęci względem materii, Wojtek stoi na stanowisku, że jest ona jedynie tłem dla sfery duchowej; właśnie ta ostatnia winna przedstawiać prawdziwą wartość dla człowieka:

[…] ma dla was tak wielkie znaczenie, że JEDNI SĄ ŁADNI, a inni BRZYDCY, co oznacza, że nie szukacie w sobie nawzajem energii dodatniej lub ujemnej, ale interesuje was głównie materialny worek, a zatem to, co kryje się w ludzkich ciałach [Energia – A.M.], jest DLA WAS MNIEJ WAŻNE OD TEGO, CO WIDZĄ CIEMNE OCZY, NIE POTRAFIĄCE DOJRZEĆ BOGACTWA DUSZY, ENERGII. […]

Bo bogactwem twoim jest twój duch, a nie materia wokół niego utworzona146.

Warto dodać, że wyżej cytowana Energia dyktująca jest przeciwna praktykowanym w kręgach Nowej Ery doświadczeniom poza ciałem ze względu na to, że być człowiekiem to żyć w materii, a nie uciekać od niej. Dopuszcza ona tego typu praktyki tylko ze względu na „ważny cel”147.

Pozytywne i negatywne oddziaływanie materii na istotę człowieka, czyli duchową myśl, przedstawia Energia zwana Jasny. Pierwszym jest to, że materia odgrywa rolę stymulatora rozwoju i towarzysza życia:

Ja, Energia, podkreślić pragnę konieczność kochania, szanowania i rozumienia swojej materii przez wcieloną w nią Energię. Jest ona nie tylko powłoką dla Energii, ale i jej „współtowarzyszem”, i nauczycielem, który przeprowadza jej edukowanie tak długo, jak to jest Energii potrzebne i celowe [...]148.

MATERIA ma wiele zasług dla Waszego Istnienia. Dostarcza Wam uczuć związanych z odbieraniem bodźców z zewnątrz. […]

[Materia – A.M.] jest chwilowym, danym Tobie na eksperyment, zewnętrznym wsparciem. […] może też być zewnętrznym niszczycielem...149

Końcówka powyższego cytatu sugeruje istnienie również negatywnego wpływu materii na człowieka. Jasny nazywa to „naporem materii”150. Wiąże się to z przytaczanymi już przeze mnie wyżej opiniami Energii dyktujących na temat utraty przez ludzi zaświatowej perspektywy myśli i zapatrzeniu w cielesność.

Według przekazów Nowalskiej energia w ciele człowieka skupia się w trzech punktach. „Ten pierwszy znajduje się poniżej punktu gardłowego, drugi – poniżej punktu między piersiami. A trzeci znajduje się poniżej Twojego pępka”151. Stanowią one koncentrację mocy zawartej w aurze. Energia przedstawia je na rysunku:


Rys. 5. Punkty energetyczne ciała ludzkiego.

i dodaje komentarz:

Widoczny na rysunku Czakram Mocy Człowieka wibruje intensywnie wtedy, gdy ZA WIELKIE dla Niego „bagaże życia” Człowiek pokonuje bez problemu. Aby tak wibrował ten czakram, należy W STANIE Być BARDZIEJ Aktywnym niźli PASYWNYM. Wtedy ON przemienia się, aktywizuje152.

2.3. Rola cierpienia we wzmacnianiu energii

Cierpienie i jego sensowność stanowią w pismach Nowalskiej zagadnienie powiązane tematycznie z analizowaną wyżej konstrukcją bytową człowieka. Według przekazów ludzie chcieliby żyć w warunkach pełnego komfortu, jednak:

[…] ŻYCIE ZIEMSKIE MA BYĆ WŁAŚNIE PEŁNE CIERPIENIA, PO TO MIANOWICIE, BY MOŻNA BYŁO W NIM SPRAWDZIĆ SIEBIE, A NASTĘPNIE, OSĄDZAJĄC SWOJE CZYNY, WYBACZYĆ SOBIE TO, CO BYŁO ZŁE, A W NAGRODĘ ZA TO, CO BYŁO DOBRE I SŁUSZNE, UZYSKAĆ OGROM ENERGII153.

Choć „życie w ludzkich ciałach skazuje na fizyczne i moralne cierpienie”154, to człowiek stara się ulżyć sobie w bólu, co jest dobre, gdyż życie ma być przeżywane godnie, a nie w mnożeniu cierpień155.

Z powyższego cytatu wynika nie tylko to, że cierpienie jest konieczne, lecz jeszcze, że posiada ono głęboki sens. Celowość przeżywania bólu określana jest na wielu innych miejscach channelingów Nowalskiej. Pisze o tym Energia Wojtek:

Cierpienia JEST W WASZYM ŚWIECIE BARDZO DUŻO.

Ale po co ono jest?

Jest ono po to

1. Abyś COŚ CZUŁ;

2. Abyś przywoływał COŚ na pomoc (ludzi, swoje wewnętrzne zasoby energetyczne, myśli);

3. Abyś czasem ZAPŁAKAŁ, bo wznosząc się poprzez płacz do sfery uczuć, JESTEŚ ENERGIĄ, odpychającą od siebie ZJAWISKO SWEGO CIAŁA;

4. Aby wyzwalać w sobie energię do ratowania się przed cierpieniem – wygrywasz bowiem wtedy, gdy dzięki woli WALKI Z CIERPIENIEM podejmujesz TRUD DALSZEGO ŻYCIA;

5. Abyś wzmocniony tymi przeżyciami – bo WYSZEDŁEŚ ZWYCIĘSKO z próby cierpień – wiódł dalej swoje bytowanie. I nagrodą za to, że ZAZNAŁEŚ CIERPIENIA, jest twoje WZMOCNIENIE SIĘ156.

Najważniejszym zatem celem cierpienia jest zbieranie doświadczeń oraz powiązane z nim wzmacnianie swojej Energii:

[…] w procesie duchowego rozwoju razem z Tobą uczy się też Twoje ciało, ponieważ jest ono silnie związane z mieszkającą w nim energią157.

Co to jest doświadczenie? Jest to wiedza o tym, co człowiek odczuwa w określonej sytuacji i jak się w niej może zachować wobec świata i ludzi. Im więcej będziesz miał takich doświadczeń w życiu, tym więcej zgromadzisz w sobie energii, bo NA TWOJĄ WSZELAKIEGO RODZAJU AKTYWNOŚĆ WPŁYWA SFERA UCZUCIOWA. Jesteś wielkim akumulatorem energii i tylko „używanie samego siebie” sprawia, że ten akumulator doładowuje się. Jeśli więc brakuje ci nowych doświadczeń, to proces ten przestaje zachodzić158.

Wzmacniająca się energia poddawana być powinna pewnym zestawom bodźców, które oddziaływając na nią poprzez materię, wyzwalają reakcje emocjonalne159.

Twój ładunek energii to rezultat przebytych przez Ciebie cierpień w poszczególnych okresach życia. Dzięki nim wzrasta poziom energetyczny człowieka, bo Jego organizm pod wpływem cierpień wytwarza wielką masę energii […]. Cierpienie jest dla Was (dla Waszego ciała fizycznego) bólem, ale dla ciała eterycznego jest to bodziec do uaktywnienia się160.

W przeżywaniu cierpienia nie należy, jak zauważyłem wyżej, przesadzać. Jest to, zdaniem Energii dyktujących, tak samo niewłaściwe, jak zupełne uwolnienie się od bólów życia:

Gdybyście, zamiast kroczyć DROGĄ WŁASNEGO ŻYCIA, UWOLNILI SIĘ OD CIERPIENIA, to również byłoby to bez sensu. A więc zarówno wybawienie się od cierpienia, jak i znoszenie cierpienia bezsensownego (czyli takiego, które się sobie zadaje dla samego cierpienia) JEST BZDURĄ161.

Ale cierpieć, a BARDZO CIERPIEĆ, czy wręcz DOPUŚCIĆ się SAMOZAGŁADY, to dwie rożne rzeczy162.

W tym momencie również ujawnia się sensowność zablokowania wiedzy zaświatowej163, gdyż gdyby Energia pamiętała, jakie ma przeżyć cierpienia, to unikałaby ich i się nie wzmocniła164.

Najczęstszym powodem fizycznego cierpienia ma być wg pism Nowalskiej choroba. Energia Jurek określa ją jako niedobór lub zły przepływ energii w ciele:

Są u WAS na to różne lekarstwa, ale źródło choroby zawsze pozostaje dla Was nieznane. Źródłem tym jest tylko brak odpowiedniej ilości energii w ciele człowieka. Nie ma takiego wirusa, który mógłby wam coś złego zrobić, jeśli w Waszym ciele jest odpowiednia dawka energii165.

Zdaniem Energii Wojtek podatność na choroby wynika ze słabości energetycznej – źródła niedomagania należy szukać nie w ciele, a w psychice. Wszystko, co się z danym człowiekiem dzieje, wypływa z jego wnętrza; może on sam zabić się lub uzdrowić166. Współczesna medycyna skupia się, jego zdaniem, na faktach fizykalnych i stara się zaradzić zachodzącym w nich nieprawidłowościom, jednak nie jest w stanie wytłumaczyć ich pierwotnej przyczyny, która wg Energii dyktujących leży w obszarze duchowym:

JAKĄ zatem drogą ma pójść medycyna, co robić, żeby takie zaburzenia wyraźniej dawały o sobie znać – tak, by można je było w porę likwidować?

Drogą tą jest to, co moglibyście nazwać Wewnętrznym ŁADEM W OBRĘBIE DANEGO OSOBNIKA167.

W dalszej części analizowanej publikacji znajdujemy wyjaśnienie, że ład ten można osiągnąć poprzez:

Z pism Nowalskiej wynika też, że choroba, jak każde cierpienie, jest elementem życia zaplanowanym przez Energię w momencie przed wcieleniem. Takie „planowe” dolegliwości bywają zdaniem Energii nieuleczalne, gdyż śmierć nimi spowodowana może być również częścią planu. Istnieją jednak choroby niezaplanowane, lecz tak jednym, jak i drugim należy stawić czoła jako wyzwaniu169.

Jak wynika z powyższych analiz, człowiek jest przedstawiany w publikacjach E. Nowalskiej jako byt złożony, stanowiący połączenie rzeczywistości duchowej i materialnej. Ciało nie jest więzieniem Energii, ponieważ oba tworzą harmonijną całość – istotę ludzką170. Zdaniem Energii Wojtek, jedność ta wyraża się po pierwsze w postrzeganiu swoich myśli, uczuć i ciała jako nierozerwalnej całości, po drugie w niezakłóconym przepływie energii przez ciało do wszystkich jego członków, co posiada walor uzdrawiający171. Nie należy mimo to zapominać, że Energia jako ośrodek osobowości i niezniszczalny element człowieka przedstawia dla Energii dyktujących wartość większą niż ciało. Stanowi ono dla ducha jakby dom, aura wokół niego przyrównywana jest do ogrodu172. Ciało spełnia rolę swego rodzaju narzędzia służącego do wzmacniania Energii w nim mieszkającej, co wyżej powiedziane dokonuje się poprzez jego bodźce, szczególnie ból i cierpienie. Tak zatem Energia w wehikule ciała rodzi się i przeżywa kolejne etapy ziemskiej egzystencji, o czym traktuje punkt następny.



komentarze

Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.