www.eprace.edu.pl » przekazy-astralne » Człowiek w perspektywie przyszłości » Przyszłość jako czas przemian

Przyszłość jako czas przemian

Kryzys i stagnacja, w jakich znalazła się, zdaniem Energii dyktujących, ludzkość stanowi, jak już to ustaliłem w rozdziale pierwszym, jeden z powodów, dla których Energie te zdecydowały się na nawiązanie kontaktu z człowiekiem i dyktowanie przekazów. Według Energii Ziemia weszła w złe wibracje na pocz. XX w.:

[Ziemia źle wibruje – A.M.] od przełomu wieków ostatnich tj. od początku XX wieku. Dwie poprzednie wojny były raczej skutkiem wibrowania, które pojawiło się w ludziach, niźli zła wibracja w ich wyniku powstała1.

Na wielu miejscach, co zanalizuję w toku dalszego wywodu, Energie dyktujące sugerują, że przyszłość nieuchronnie niesie ze sobą przemianę, a rolą przekazów jest nadać jej właściwy kierunek. Ostatecznie jednak to człowiek sam ma, zgodnie z pismami Nowalskiej, stawić czoła nadchodzącym wydarzeniom.

1.1. Ludzkość wobec kryzysów przyszłości

Zdaniem Energii dyktujących przyszłość niesie ze sobą zagrożenie licznymi kataklizmami, będącymi następstwami kryzysów tak naturalnych jak i społecznych. Znaczące w tym temacie są wypowiedzi Energii Jurek, Wojtek oraz . Ten pierwszy twierdzi, że we wnętrzu Ziemi znajduje się punkt emitujący we wszechświat energię, która wzmacnia wibrację ludzi, lecz tylko wtedy, gdy ich wiry energetyczne pozostają prawidłowe2. Negatywne wiry natomiast powodują zakłócenie energetyczne Ziemi, co skutkuje emisją niedobrej energii w kosmos. To z kolei ma prowadzić, zdaniem Energii, do zaburzeń na naszej planecie i w ostateczności zagrażać istniejącemu na niej życiu3.

W toku dalszego wywodu Jurek precyzuje, o jaki punkt i katastrofy mu chodzi. Otóż zgodnie z tekstem przekazu we wnętrzu Ziemi znajdują się wielkie zasoby energii. Wybuchy wulkanów to widoczne objawy jej wypływu na zewnątrz. „Wewnątrz ogromnej masy materii zachodzą procesy przemian bardzo silnych energii”4. Obecnie energia wnętrza Ziemi jest zaburzana przez niewłaściwe wibracje ludzi, jak opisałem wyżej, co wzmaga aktywność wulkaniczną i sejsmiczną, powodując kataklizmy5.

Energia Wojtek w swoich tekstach nieco inaczej zapatruje się na kwestię apokaliptycznej wizji przyszłości. Jego zdaniem „myślowe procesy zachodzące w was […] nie mogą mieć wpływu na to, co dzieje się w materii ziemskiej, w której pojawiają się rysy”6. Jedyny wpływ człowieka na przyrodę możliwy jest w formie nadmiernego rozwoju przemysłu. Według Wojtka kataklizmy będą miały postać katastrof społeczno-politycznych: długie i ciężkie wojny, upadek moralny, trzęsienia ziemi, zawirowania polityczne, przeobrażenia ładu społecznego, upadek cywilizacji7; samospalenie lasów wskutek wyeksploatowania energetycznego, ogromne erupcje lawy, wyginięcie zwierząt lądowych i morskich, wielki głód, kanibalizm8.

Jeszcze inny pogląd odnośnie do czasów przyszłych prezentuje Energia , która uważa, że wielkich wojen nie będzie9, a Ziemia stanie się w pewnym momencie ludziom niepotrzebna jako miejsce wzmacniania się z powodu osiągnięcia przez nich wysokiego pułapu rozwoju10. Zatem nasza planeta nie zostanie zniszczona z powodu złych wibracji ludzi, lecz „stając się bezużyteczną […] po prostu zgaśnie”11.

Ostatecznie, mimo tych wszystkich skądinąd sprzecznych ze sobą przepowiedni, Energie dyktujące widzą wyjście z zaistniałej sytuacji w zmianie odnoszenia się człowieka do Ziemi. Energia Pan jednoznacznie negatywnie ocenia obecny stosunek ludzi do planety. Wyraża przy tym nadzieję, że zmieni się to po osiągnięciu przez nich wyższego poziomu rozwoju duchowego12. Właśnie skupienie się na prawidłowym życiu duchowym stanowi zdaniem Energii Wojtek sposób na przeciwstawienie się opisywanym przez niego klęskom13. Ziemia stanowi, wg niego, wartość nie tylko dla ludzi, ale też dla Zaświatów, dlatego człowiek powinien dbać o nią bardziej, niż ma to miejsce teraz14. Kwestię katastrof zamyka na kartach analizowanych przekazów Myśli Warszawskiej wypowiedź Energii Maria:

Nie będzie nagłego kataklizmu, który powali wszystko. Będzie fala przemieniania. Nie będzie siły, która śmiać się będzie ze wszystkiego. Nie będzie wojowania ze sobą światów, kręgów duchowych, energetycznych. Nie będzie kłótni totalnej, kto ma rację. Będzie cud przemieniania Człowieka w jeszcze większe światło [...]15.

W powyższej analizie widać wyraźnie ewolucję poglądów Energii dyktujących na temat apokalipsy przyszłości: od Jurka, który twierdzi, że wzmogą się erupcje wulkanów, poprzez Wojtka prorokującego wojny i głód oraz zapowiadającego zgaśnięcie Ziemi bez konfliktów, do Marii negującej to wszystko i przewidującej ogólną przemianę człowieka. W przypadku erupcji podziemnych Wojtek wprost zaprzecza temu, co przekazuje Jurek. Moim zdaniem widać tu pewne podobieństwo do ewolucji mówienia o Jasności, na którą wskazałem w rozdziale pierwszym, gdzie Jurek i Wojtek przedstawiali ją jak Boga chrześcijańskiego, natomiast późniejsze teksty zawierały mniej obszerne i innego rodzaju wzmianki na jej temat. Tutaj te dwie Energie dyktujące prezentują wstrząsające opisy klęsk i zagłady, natomiast w następnych publikacjach inne Energie stopniowo to łagodzą aż do całkowitego odwołania. Czy ma to jakiś głębszy sens? Czy chodzi o to, by najpierw przestraszyć, a potem pocieszyć?

1.2. Epoka Serca jako przyszłość ludzkości

Bez względu na to, czy przytaczane w poprzednim punkcie opisy kataklizmów ostatecznie znajdują potwierdzenie w późniejszych tekstach Myśli Warszawskiej, czy też nie, Energie dyktujące stoją na stanowisku, że ludzkość wchodzi obecnie w szczególny dla siebie czas zwany przez nie Epoką Serca:

Jesteście teraz w jednym z punktów zwrotnych waszych dziejów. Epoka SERCA, którą niebawem powitacie, będzie DLA WAS CZASEM SMUTKU I RADOŚCI, bo TA NOWA EPOKA JEST EPOKĄ RADOŚCI, ALE W SERCU ZABRAKNIE SIŁY DO DAWANIA JEJ SOBIE NAWZAJEM.

Wiecie już, że mam na myśli epokę WODNIKA. Jej nadejście objawi się najpierw w SERCACH wielu ludzi i w ich oczekiwaniu na to wydarzenie16.

Zwiastunami jej nastania nie są, wg Energii, katastrofy i ogólna apokalipsa, lecz wewnętrzne przeobrażenia pojedynczych ludzi:

Nie będzie to żadne zdarzenie o ogólnoświatowym zasięgu – ani wielkie wybuchy, ani bijące z nieba gromy, ani rozkołysanie morskich fal. WSZYSTKO NA ZEWNĄTRZ POZOSTANIE TAKIE SAMO, ALE WEWNĄTRZ WAS, W NAGŁYM PRZYPŁYWIE POTĘGI WOLI, WYROŚNIE NOWE SPOJRZENIE NA SENS LUDZKIEGO ŻYCIA TUTAJ: SPOJRZENIE Z PERSPEKTYWY WASZEGO BYTU ENERGETYCZNEGO17.

Ziemia wchodzi w nową dla siebie Erę. BĘDZIE TO ERA MAŁYCH WOJEN I WIELKICH Z NIMI ZWIĄZANYCH NAMIĘTNOŚCI. […]

Będzie to historia nie globalnego świata, nie zbiorowości ludzkich, ale historia pojedynczego Człowieka18.

Pytacie Mnie często, czy już się zaczęła Epoka przez Was zwana Wodnika, a przez Mój Świat zwana Epoką Serca. Tak, już się zaczęła – w Waszych Sercach19.

Tak zatem Epoka Serca zaistnieć ma we wnętrzu pojedynczego człowieka20 – jak twierdzą Energie, nie ma być ona czymś wobec niego zewnętrznym; raczej polegać ma na subtelnej przemianie mentalności ludzkiej. A co konkretnie ma się w niej dokonać?

UPADNĄ SYSTEMY WARTOŚCI BARDZO POPULARNE WŚRÓD LUDZI, A URODZI SIĘ NOWA PRAWDA. JEJ ISTNIENIA NIE MA JESZCZE NA ZIEMI21.

Wojtek – Jaką będzie ta EPOKA SERCA?

W.T. – WIBRACJA Ziemi BARDZO PODNIESIE SIĘ na skutek wielkiego skoku poziomu wibracji wielu, bardzo wielu ludzi.

EPOKA SERCA NIE POWINNA kojarzyć się im (ludziom) z EPOKĄ POWSZECHNEJ SZCZĘŚLIWOŚCI. Będą w trakcie nadchodzących lat wydarzenia, które ZMUSZĄ niejako ludzi DO UWAŻNIEJSZEGO spojrzenia na SIEBIE i na swoje ŻYCIE. Ci, którzy to uczynią „wcześniej”, DOŻYJĄ PIĘKNA. INNYM PRZYJDZIE WEJŚĆ NA DROGĘ PODOBNĄ DO DROGI DO PIEKŁA. Ale wyjdą z NIEJ, bo WIARA, WIEDZA wskażą IM DROGĘ do „NIEBA”22.

Wojtek – Ziemia zanurzy się w odmętach NIESPEŁNIENIA większości zamieszkujących ją ludzi. ZIEMIA JEST TERAZ U PROGU WAŻNYCH wydarzeń23.

[…] Epoka Serca będzie epoką uszlachetniania przez Człowieka wpierw samego siebie, potem innych.

Czy zapowiadam upadek instytucjonalizacji Istnienia Tu i Teraz ludzi?

Tak, na rzecz większej, bardziej odczuwanej przez nich wolności słuchania BICIA swojego SERCA, realizowania swoich pragnień.

Nawet małżeństwo ulegnie przemianie. Oddzielona zostanie instytucja bytu wspólnego (finansowego) od sfery uczuciowości24.

Epoka Serca ma być więc czasem głębokiego uduchowienia i rozbudzenia wrażliwości emocjonalnej ludzi, ma też stanowić okres wzmożonej, indywidualnej aktywności intelektualnej, która ma przebiegać w atmosferze szacunku i tolerancji ze strony innych:

W pokazywaniu ludziom tych Prawd prym wiedli Wielcy Mędrcy, którzy oczekiwali od mas ludzkich wsparcia, nawet walki o swoje ideały.

W Epoce Serca nie potrzeba takich walk.

W Epoce Serca wystarczy, że ludzie – każdy Człowiek z osobna – odnajdą w sobie wolę, siłę, pragnienie podążania za głosem swojego Serca, swojej własnej mądrości25.

Podsumowując niniejszy punkt, zaznaczyć trzeba, że pojęcie Epoki Wodnika, które w przekazach Myśli Warszawskiej jest utożsamiane z pojęciem Epoki Serca, nie jest niczym nowym. Channelingi Nowalskiej, zawierając teksty traktujące o owej epoce, wpisują się w główny nurt Ruchu Nowej Ery, zwiastujący nastanie nowego, szczęśliwego okresu w dziejach ludzkości. Stanowi to element historiozoficznej teorii, w myśl której precesja punktów równonocy, czyli stopniowe cofanie się w pasie Zodiaku punktu wschodu Słońca w czasie obu równonocy, wyznacza kolejne epoki w dziejach ludzkości26. Słońce w znaku Byka oznaczać miało panowanie wielkich starożytnych religii politeistycznych, Baran – judaizm, Ryby – chrześcijaństwo, natomiast Wodnik – ultrahumanistyczny okres rozwoju człowieka27. Epoka Serca nie jest zatem oryginalnym elementem Myśli Warszawskiej, umieszcza raczej jej treść w odpowiednim kontekście współczesnej kultury.

1.3. Permanentna przemiana warunkiem rozwoju

W poprzednim punkcie przytoczyłem i zinterpretowałem to, co w przekazach E. Nowalskiej wprost odnosi się do Epoki Serca, gdzie ta nazwa występuje w tekście. Obecnie zajmę się analizą wypowiedzi Energii dyktujących dotyczących istoty i cech przemiany, jaka ich zdaniem ma się w tej epoce dokonać. Według Energii Pan współczesność, „już te lata” stanowią czas przyspieszenia energetycznego na Ziemi, nazywanego również falą przemieniania28. Wynika to, jak twierdzi dalej Pan, z faktu, iż w dalekich rejonach wszechświata powstają wiry energetyczne, które gdy osiągną odpowiednią moc, staną się jednym z motorów przemiany Ziemi29.

Całe życie człowieka i ludzkości jako całości jest postrzeganie przez Energie dyktujące jako nieustanna przemiana. Tak więc nawet tragedie osobiste mają być naturalną konsekwencją zmienności życia30. Człowiek jest, jak pisze Energia , ze swej natury istotą ciągle się przemieniającą, w odróżnieniu od zwierząt. Stagnacja natomiast i zablokowanie przemian powoduje powolną destrukcję. Jest ona (stagnacja), zdaniem Energii, formą obrony stanu aktualnego, co wynika z lęku przed nowymi sytuacjami i stanowi wyraz niewiary w siebie samego31. Człowiek, wg Energii Mesto, przemienia siebie i otaczający go świat, co powoduje konieczność dostosowywania się do zmieniającego się otoczenia i wytwarza potrzebę kolejnych zmian osobistych. Ten proces współzależnego przemieniania się jest, jak przekazuje Energia, „konieczny, zawsze potrzebny”32.

Energie dyktujące opisują przemianę jako przeobrażenie sposobu myślenia, co doprowadzić ma do zmiany na lepsze ludzkich działań i odniesień oraz do przemiany struktur społecznych:

MAGIA PRZEMIAN nie jest niczym innym, niźli oderwaniem siebie od głównego nurtu myśli (wiodących w danym okresie) i budowaniem własnej SIATKI PRZEMYŚLEŃ.

Jest to definicja bardzo ważna. Oznacza ona, że wielkie idee są potrzebne, ale tylko i wyłączenie po to, aby dać symbol, impuls wewnętrzny do nowego, innego wibrowania ludzi33.

[…] rewolucja dokonuje się i dokona w Sercach, uczuciach ludzi, każdego Człowieka z osobna34.

Pękanie struktur, upadanie tego, co wydawało się, że nigdy nie upadnie, stanie się codziennym widokiem nadchodzących lat35.

Przemiana Ziemi jako zbiorowości ludzkiej będzie, zdaniem Energii zwanej Jasny, spowodowana aktywnością tak ludzi, jak i Energii zaświatowych. Jak już to ustaliłem w punkcie 1.1. drugiego rozdziału, Energie stymulują człowieka do rozwoju i wspierają jego przemienianie się. Zainteresowanie wielu Energii Ziemią ma, wg tekstu, powodować spływanie w jej stronę bardzo dużych dawek energii, co ma przemieniać jej wibrację. Jednak cały proces ma dotyczyć ludzi, „Ziemia jako planeta wiele się nie zmieni”36.

Przemiana jako taka nie jest ani prosta, ani przyjemna. Życie bowiem jest wg Energii Nestor ciągłą walką o przemianę:

Każdą Energię „kusi” PRZEMIANA. Ale, aby zaistniała w Niej przemiana, musi Ona stanąć w OGNIU WALKI ZE SOBĄ, by PRZEMIENIAĆ w Młodość to, co STARCZE. […]

Zawsze odbywa się to poprzez pewnego rodzaju walkę ze sobą, poprzez cierpienie, rozpacz rzadziej przez pełna radosnych uniesień fascynację. […]

PRZEMIANA wcale nie jest prosta w realizacji37.

Jakie zatem stanowisko wobec przemian proponują zająć Energie? Przede wszystkim, co już zaznaczyłem, skoro przemiany są nieuniknione, konieczne i dobre, to należy się z nich cieszyć38 i dodawać sobie nawzajem odwagi do ich kontynuowania39; szczególnie w obliczu opisywanej przez Energię Pan sytuacji, kiedy przywódcy duchowi ludzkości okażą się „infantylnymi mądralami u steru tzw. władzy”, roszczącymi sobie prawo do posiadania Prawdy40.

Przemiana jawi się w tekstach Nowalskiej jako odrzucenie przeszłości i zwrócenie się ku przyszłości. Ta pierwsza ma wprawdzie pewną wartość, ale nie może być wyznacznikiem obecnego życia człowieka. Owszem, chroni przed kolejnymi błędami, lecz, jak uważa Pan, spowalnia przemianę41. Przyszłość, zdaniem Energii Nestor, przyniesie niewiarygodne możliwości rozwoju człowieka42, które to pojęcie jest ściśle związane z pojęciem przemiany.

Rozwój, jak przekazują Energie, jest wynikiem ciągłej przemiany i ma przebiegać według pewnych prawideł. Otóż zdaniem Energii zwanej Jasny:

ROZWÓJ […] polegał będzie na UŚWIADOMIENIU SOBIE trzech rzeczy:

1. Że nie warto być „byle gdzie”, „z byle kim”, „byle jak”. Warto być w harmonii ze sobą i ze swoim (dobrym dla Ciebie) otoczeniem.

2. Że Wiedza więcej wibracją jest, niźli konkretnym zapisanym słowem.

3. Że Wielkim jest Ten, kto umie wprowadzić w realizację te 2 pierwsze punkty.

Rozwój stanowić będzie Wielką Wibrację zwiększającą poczucie niepewności, zagrożenia.

Lepiej poczujecie się potem , gdy wibracja stanie się w Waszym Istnieniu upragnionym blaskiem43.

Energia W.T. twierdzi, że na przestrzeni dziejów ludzkości zawsze występowały naprzemiennie epoki koncentracji na materii oraz rozwoju duchowego:

Teraz po prostu PRZYPŁYWA FALA DUCHOWOŚCI. Nie może być inaczej.

A co to jest ROZWÓJ DUCHOWY?

To nieustanne przemieszczanie się Energii wewnątrz siebie, to PĘD po linii podobnej do PROSTEJ, prowadzącej ku „Jasności” w Sobie44.

Syntetycznie można stanowisko Energii na poruszany w niniejszym punkcie temat wyrazić następująco. Wszechświat nie stoi w miejscu, tylko nieustannie się zmienia, jednak jedynie człowiek posiada zdolność do autentycznej, wewnętrznej przemiany. Jest ona konieczna i dobra, lecz przy tym bolesna i trudna. Stagnacja, czyli brak przemiany a zatem i rozwoju, pozostaje źródłem większości nieszczęść. Istotą przemiany i rozwoju jest w zasadzie zwrócenie się myślami i uczuciami w stronę sfery duchowej; reszta zmian stanowi następstwo, konsekwencję odwrócenia się od poglądów materialistycznych oraz blokowania swoich emocji. Konkretne zalecenia dane człowiekowi przez Energie dyktujące odnośnie do realizacji zarysowanej wyżej przemiany stanowią temat dwóch następnych punktów niniejszego rozdziału.



komentarze

Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.