www.eprace.edu.pl » przekazy-astralne » Świat Energii » Moralność zaświatowa

Moralność zaświatowa

Niniejszy punkt zawiera analizę trzech zagadnień: miłości jako podstawowego kryterium istnienia na płaszczyźnie astralnej, dobra i zła jako dwóch koniecznych elementów świata oraz przytaczanych przez Energie dyktujące różnych zbiorów praw i zasad funkcjonowania istot energetycznych ze szczególnym uwzględnieniem zasady wolnostojeństwa. Te trzy obszary dotyczą nie tylko bytów zaświatowych, lecz także człowieka ze względu na jego materialno-energetyczną strukturę, o czym więcej w punkcie 2. następnego rozdziału.

4.1. Pojęcie miłości

Miłość w różnych kontekstach i znaczeniach pojawia się prawie we wszystkich publikacjach E. Nowalskiej. Szeroko na temat miłości wypowiada się Energia Wojtek. Twierdzi on, że miłość stanowi podstawę kształtowania się relacji międzyludzkich. Jako uczucie łączące dwoje ludzi po ich śmierci trwa nadal między nimi na płaszczyźnie astralnej256. Jego zdaniem ze względu na jej wielkość i wspaniałość trudno ją zdefiniować. Według niego jej wyznacznikiem jest to, że „czujesz bezinteresowność serca swego, a wodząc oczami za tym, co kochasz, widzisz to jako coś wielkiego (mimo jego małości)”257. Jednak nie każda relacja damsko-męska zasługuje, jak przekazuje Wojtek, na miano miłości. Wszystko to, co wynika z jakiejkolwiek chęci zysku, dalekie jest od niej258.

Energie dyktujące przedstawiają miłość jako podstawową siłę i główny motor funkcjonowania Zaświata. Energia zwana Jasny pisze:

Owa wibracja ma największą Siłę, Moc. Jest główną Siłą napędową Istnienia. […] Siła tej wibracji daje wiele dobrego, a ludzie w nią uwikłani stanowią PRZEKAŹNIK JASNOŚCI. […] Miłość zatem jest Siłą, której szukają ludzie.

Poprzez nią można uczynić wszystko. To, co Ci się w życiu nie udaje, zrodzone jest z częstotliwości mniejszej od wibracji Miłości259.

Energia W.T. dodaje:

JEST WE MNIE MIŁOŚĆ. I to jeszcze ludziom powiem, że Każda wibracja, jeśli pozbawiona jest UCZUCIA MIŁOŚCI – USCHNIE.

[…] wiem, że różne bywają w życiu SKARBY, a MIŁOŚĆ jest JAKO JEDEN NADE WSZYSTKIE SKARBY.

[…] jest tajemnicą, że

UMIERA TEN, KTO

NIE KOCHAŁ I NIE POKOCHA260.

W analizowanej literaturze nigdy Energie dyktujące nie opisują miłości jako czegoś oderwanego od ludzkiego przeżywania. Nie stanowi ona jakiejś samoistnej hipostazy – przeciwnie, jest określana jako uczucie kochania i pragnienia drugiej osoby261. Zdaniem Energii Maria miłość stanowi wibrację dobra262. Uczucie to ma być wyznacznikiem życia ludzkiego, bo tylko to wypełnione miłością warte jest wg Marii przeżycia263. Miłość bywa skrywana lub wręcz przeciwnie, udawana na pokaz, często też miesza się ją z innymi, nie zawsze dobrymi uczuciami – wszystko to ocenia Energia negatywnie. Zgodnie z przekazem odejścia i rozstania są bolesne, jednak dają szansę „podążania ku drodze szczęścia”, „gdy wypaliło się już uczucie”264. Może się przy tym zdarzyć, że osoba o złamanym sercu zatnie się w swojej krzywdzie i, jak twierdzi Energia Nestor, zacznie dokonywać czynów krzywdzących innych265.

Cytowana wyżej Energia zwana Jasny dokonuje analizy dynamiki procesów związanych z miłością. Jego zdaniem miłość to wyczuwana „Sercem” wymiana dużych „dawek energii”, prowadząca do ogromnego zbliżenia, wręcz scalenia z kochaną osobą266. Nie powoduje to jednak utraty indywidualności, bowiem wg Energii rozwój może się dokonywać w stanie nazywanym jednością energetyczną:

Jedność energetyczna – to malwersacja siebie zgodnie ze swoją wolą, jednocześnie dokonywana przez dwie Energie. To branie i oddawanie tego, co Ja i druga osoba pragniemy w danym czasie najbardziej267.

Zgodnie z pismami Nowalskiej miłość ma dwa oblicza: czyste i zmieszane. Ta pierwsza, zdaniem Energii W.T., nigdy nie będzie powodowała krzywdy osoby kochanej. Nie wolno jej zatem mieszać z takimi uczuciami jak nienawiść, złość, zdrada268. Według Energii miłość nie może usprawiedliwiać czynów powodujących cierpienie innych – takie postępowanie nazywane jest przez W.T. „kochaniem głównie siebie”. Sprowadza on osobę kochaną do roli „sposobu, narzędzia spełniania siebie”269. Miłość czysta, jak dyktuje Energia Jurek, daje wyzwolenie, zbawienie, pomaga przetrwać trudne chwile, „jest ona tym, czym woda dla ryby”270, przywraca prawidłowe nastawienie do ludzi i świata271, ważne tylko, by zdobyć się na odwagę, „przekroczyć Bramę Wolności Absolutnej” i kochać272.

W przekazie Energii zwanej Jasny z miłością zestawione jest uczucie lęku. Te dwa mają tworzyć wraz z uczuciem samoobrony, dalej nieopisanym, trzy siły, od których jest zależny człowiek273:

Lęk.

Jest on obawą przed popełnieniem błędu.

Jest on Wiedzą o swoich słabszych stronach.

Jest obawą przed utraceniem siły, Wiedzy, znaczenia

Miłość.

Jest celem Istnienia, ale jednocześnie gmatwa to, co Wy nazywacie „spokojnym , rozumowym zachowaniem”. Ona ustala zupełnie inne zasady funkcjonowania274.

Miłość i lęk są, wg przekazu, równie silne – lęk należy niwelować, a miłość wzbudzać275. Lęki, jak dyktuje Energia , mogą powstawać jako następstwo zabobonu albo negatywnych doświadczeń. Te pierwsze należy leczyć, przekazując ludziom prawdziwą wiedzę o rzeczywistości, drugie usuwać w sposób, który stanowi właściwie formę psychoterapii behawioralnej276. Energia Mesto twierdzi, że lęki powodują ucieczkę człowieka przed nieznanymi przeciwnościami. Gdy odczuwa on strach, próbuje albo z nim walczyć i pokonać, albo go zaakceptować, tworząc „Teorię Zła”, czyli pogląd, iż człowiek jest słabszy od zagrożeń277.

Miłość przedstawiana jest przez Energie dyktujące przede wszystkim jako wielkie ludzkie uczucie, które ma kluczowy wpływ na życie i funkcjonowanie człowieka, lecz wyznacza ona również istnienie bytów zaświatowych:

Tam, wysoko, w miejscu, o którym mawiamy, że Niebem jest, że Światem Energii jest, czym jest MIŁOWANIE...? Jest próbą Istnienia tylko i wyłącznie poprzez uczucia. […] One [istoty zaświatowe – A. M.] łączą się w specyficznym, kręgu i czują wobec siebie ogrom ciepła, ogrom serdeczności wzajemnej – to Ich ze sobą łączy278.

Miłość stanowi także, wg Energii Maria, przyczynę, dla której Świat Energii przychodzi ludziom z pomocą, przede wszystkim poprzez działanie duchów opiekuńczych oraz dyktowanie przekazów279. Działalność ta ma wzmagać w nich dobro, a zmniejszać zło, o których to dwóch pojęciach traktuje punkt następny.

4.2. Zagadnienie dobra i zła

Pisma E. Nowalskiej stosują w odniesieniu do sytuacji moralnej człowieka i Energii niewcielonych pojęcia dobra i zła. To ostatnie określane jest na kilka sposobów. Po pierwsze, zło to skutki manipulacji człowiekiem przez nieprzyjazne Energie:

Używają one swych sił do tego, żeby kierować człowiekiem niby marionetką. Okrutne są to zabawy, a ich konsekwencje są bardzo poważne. Radość, jaką sprawia im bawienie się ludźmi, podnosi ich mniemanie o sobie. Dla własnej satysfakcji niszczą innych. To właśnie jest zło280.

Zło, zdaniem Energii Jurek, ma dwa aspekty: zło względem siebie oraz zło względem innych281. Energia ta poświęca cały akapit na zarysowanie, czym jest zło wobec siebie. To m.in. zadręczanie się wciąż tymi samymi myślami, radość z nieszczęść innych, brak wybaczenia, ogólny brak refleksji w życiu282. Ta sama Energia twierdzi w toku dalszego wywodu, że zło jest tożsame „z wznoszeniem barier wymierzonych przeciwko postawom pozytywnym”283. Wymienia dalej owe bariery:

Z powyższym cytatem łączy się wypowiedź Energii Wojtek:

A co to jest ZŁO?

To odbieranie drugiemu Człowiekowi czegokolwiek, co jest dla niego wartością pożądaną – jest nią życie, miłość, zdrowie, wolność...285

Zło nie posiada, zgodnie z treścią przekazów, charakteru absolutnego: „Tak zwane Zło jest przelotnym stanem, efektem sytuacji trudnych do godnego przeżycia”286. Mocnej krytyce poddają również Energie dyktujące postać diabła jako symbolu zła niewidzialnego:

A zatem diabeł z rogami, ogonem, kopytami to, jak myślę, jedynie symbol, służący tylko i wyłącznie do tego, by wpajać ludziom wiarę w to, że jest jakieś „ZŁO W ZAŚWIATACH”. Ale tak naprawdę NICZEGO ZŁEGO TAM NIE MA287.

Według wypowiedzi Energii Pan, nie należy dzielić Energii na dobre i złe. Istnieją jedynie byty pozostające na różnych etapach rozwoju, a osoba, która je ocenia, sama ma problem z odczuwaniem własnego dobra288.

Dobro i zło są współzależne i wg przekazów stanowią dwa konstytutywne elementy świata materialnego:

ZŁO JEST ZAKODOWANE W LUDZKICH CIAŁACH, BO NIGDY NIE JEST TAK, ŻEBY BYŁO W NICH ZAKODOWANE TYLKO I WYŁĄCZNIE DOBRO289.

O WIELE WAŻNIEJSZE jest to, abyście wzmacniali swoją bytującą tutaj energię poprzez doświadczanie DOBRA i ZŁA, bo JAK mówiłem, bez ZŁA nie byłoby DOBRA290.

Nie widzę szans, by ZŁO w Waszym rozumieniu nie istniało. Chyba, że zmieni się rozumienie przez Was Zła291.

Zło ma odgrywać pewną rolę w istnieniu świata i ludzi; nie stanowi absolutnego absurdu, przeciwnie, zdaniem Energii wzbogaca wnętrze człowieka i wyzwala w nim dobro:

BO NIGDY DOBRO NIE BYŁOBY DOBREM, GDYBY NIE BYŁO ZŁA. […] Zresztą TO, CO ZŁE, jest potrzebne. ROLĄ WASZYCH CIERPIEŃ jest wzbogacanie waszych myśli, rozwijanie waszej sfery uczuciowej292.

ZŁO otacza Człowieka wibracją nieakceptowaną przez Niego. Jedynie spotęgowanie w tymże Człowieku wibracji samo obronnej, wibracji DOBRA spowodować może oddalenie od niego ZŁEJ wibracji. I to jest pozytywna rola ZŁA. Ono wyzwala w Człowieku motywację do Dobra293.

A zatem, zgodnie z analizowanymi pismami, zło jako takie jest koniecznym elementem wszechświata. Jego obecność i współistnienie z dobrem ma służyć Energiom wcielonym w materię, by mogły się wzmacniać wibracyjnie294. Jednak, zdaniem Energii Wojtek, zło przekroczyło dopuszczalne w pierwotnym stanie granice295. Wypowiedź Energii Jurek potwierdza jego stanowisko:

Podświadomość może przyjąć postawę bycia kimś bardzo złym, ale nie powinna przyjmować postawy polegającej na związaniu się ze złem absolutnym. Zło absolutne jest trzymaniem się z uporem, bez ich analizowania, tych samych postaw, których konsekwencją są złe działania skierowane przeciwko innym ludziom. Praktyczne zapoznawanie się ze złem absolutnym jest postawą niezgodną z obowiązującymi normami [chodzi o zasady moralności zaświatowej – A.M.]. Jest postawą godną potępienia [...]296.

Zło na świecie jest, wg przekazów, nadmierne, lecz Energie dyktujące stwierdzają, że istoty zaświatowe oraz sama Jasność mogą się jedynie temu stanowi ze smutkiem przypatrywać, ze względu na konieczność przestrzegania zasady wolnostojeństwa297, czyli prawa do podejmowania wolnych wyborów, o czym szerzej w punkcie następnym.

Nie należy jednak wyciągać z powyższych fragmentów publikacji Nowalskiej wniosków, że wobec zła jako takiego można jedynie przyjąć postawę biernego obserwatora i poddać się mu. Przeciwnie, przed złem w ogóle, nie tylko krańcowym, trzeba się, zdaniem Energii Jurek, bronić298.

Mimo że Energie dyktujące twierdzą, iż dobro i zło uzupełniają się, to ostatecznie przekazy nie głoszą dualizmu ontologicznego. Energia Nestor poddaje krytyce teorię równowagi dobra i zła w świecie:

Teoria uzupełniających się sił DOBRA i ZŁA wiele ma w sobie, póki co, prawdy, więcej jednak przynosi Zła. Dlaczego?

Nie może być mowy o dobrym rozkwicie Energii, jeśli zakłada się, że w stosunku takim samym ma, musi się owo Dobro mieć do „ZŁA” tej Energii.

Nie można pojmować życia jako równych proporcji „ZŁA” i Dobra, bo przy takim założeniu Ziemia nigdy nie dojdzie do stanu przewagi Dobrej swojej części nad „ZŁĄ”299.

W Waszym Świecie teoria równoważenia się Dobra i Zła bywała kiedyś pomocna, teraz, w EPOCE SERCA, odrzucenie jej spowodować winno przyznanie się człowieka do bycia DOBROCIĄ300.

Z powyższych analiz wypływają następujące wnioski. Zdaniem Energii dyktujących zło jest tym, co sprawia cierpienie i hamuje rozwój – dobro to to, co ten rozwój pobudza. Ontologicznie zło nie istnieje. Jest ono raczej zjawiskiem natury moralnej, jednak w takiej formie, wg przekazów, stanowi wraz z moralnym dobrem dwa konieczne aspekty przeżywania świata. W tej postaci zło spełnia swe podstawowe zadanie, czyli stymuluje Energie wcielone do podnoszenia swoich wibracji301.

4.3. Prawa i zasady egzystowania na płaszczyźnie energetycznej

Chociaż bytowanie w Zaświatach Energie dyktujące określają jako całkowitą i nieopisaną wolność, to w analizowanych przekazach znaleźć można pewne zestawy praw i zasad, którym podlega istnienie i działanie w Świecie Energii. Swego rodzaju katalogi „zaświatowych reguł” podają Energie Jurek, Wojtek, , Pan oraz Energia Przyjaciel. Energia Jurek:

Istnieją we wszechświecie pewne prawdy uniwersalne. […] Wiele uniwersalnych prawd przewija się w ludzkich przysłowiach, w dawanych innym radach. Prawdy te ludzie wyłuskiwali, w drodze obserwacji, z tego, co wokół nich się działo; [1) – A.M.] jedną z najważniejszych uniwersalnych prawd BYTU jest prawo do brania dla siebie tego, co jest nam w danej próbie życia potrzebne do osiągnięcia samozadowolenia. [2) – A.M.] Zasada wolnostojeństwa jest zasadą nie ingerowania w procesy zachodzące na Ziemi, a w odniesieniu do ludzi – nie ingerowania w ich życie302.

Zasady te obowiązują w sposób uniwersalny, a są nimi:

1. wiara w absolutny charakter dobra;

2. respektowanie prawa do wolnego wyboru;

3. wolność bycia tym, kim się chce, ale w granicach przyjętych norm;

4. wola czynienia dobra i naprawiania zła;

5. niezależny osąd ludzi i ich miłowanie bez względu na ich postawy i zachowania;

6. budzenie w ludziach wiary w to, że każdy ma możliwość dokonania wolnego wyboru bycia zbawionym;

7. zastępowanie złego myślenia kształtowaniem dobrych odruchów i zachowań303.

Prawem Wszechświata Jest WOLNOŚCIOWE TRAKTOWANIE tej [człowieka – A.M.] woli, ZASADA WOLNOSTOJEŃSTWA. Oznacza to posiadanie WOLNOŚCI ABSOLUTNEJ SAMEGO SIEBIE. […]

Prawem Wszechświata Jest OCZEKIWANIE tego, co będzie, bez buntu wewnętrznego, bo Jest ON bezwartościowym (bezcelowym) zużywaniem energetycznym zasobów uczuciowych zebranych w Tobie. […]

Prawem Wszechświata Jest bronienie swojej niezawisłości (swojego własnego JA) przed odruchami ingerencji w nie INNYCH.

Prawem Wszechświata Jest BADANIE SIEBIE TYLKO POPRZEZ SAMEGO SIEBIE. Inni SĄ ŚWIADKAMI moich DZIAŁAŃ, ODBIORCAMI MOICH Energetycznych ODDZIAŁYWAŃ […]

Prawem Wszechświata Jest WOLNĄ WOLĄ MOJĄ nie przeszkadzać innym bytującym energiom w ICH bytowaniu, bo ONE SAME SZUKAJĄ DROGI SWOJEGO SPRAWDZENIA SIĘ, WZMOCNIENIA. […]

Prawem Wszechświata Jest oddawanie innym energii tylko wtedy, Jeśli TAKĄ MAMY SWOJĄ WOLNĄ WOLĘ304.

Energia Wojtek podaje cztery zasady, którymi jego zdaniem należy się kierować w życiu, a które nazywane są „zaświatowym sumieniem”:

ZAŚWIATOWE SUMIENIE jest to wiedza, którą, będąc w ZAŚWIATACH, ZAWSZE ma się w sobie. Jej głównymi punktami są:

1. DOBRO, Miłość, ale nie tylko w stosunku do samego siebie, co w stosunku do innych energii (wcielonych w materię lub bytujących w sposób niematerialny);

2. Intensywność życia, tzn. prawdziwe życie […], a nie WEGETACJA;

3. Zasada, że każdy ma prawo do postępowania wedle swojej WOLNEJ WOLI i błędem JEST NARZUCANIE LUDZIOM TEGO, CZEGO SAMEMU SIĘ CHCE […]

4. Zasada, że sztywność myśli jest ZAWSZE BŁĘDNA, BO MYŚLI POWINNY BYĆ GIĘTKIE I PRZEZ TO SĄ WIELKIE305.

Do powyższych kolejne prawa dodaje Energia :

[…] są jeszcze inne prawa:

1. Nie uważanie Nikogo wobec siebie za wroga.

2. Barwienie siebie zawsze jest wartością dodatnia dla Człowieka nawet, gdy przebiega poprzez cierpienie.

3. Bardzo biedni są Ci, którym udało się w ich życiu zwyciężyć nad innymi306.

W podobnym tonie utrzymane są pozostałe trzy wypowiedzi Energii: Pana307, anonimowej Energii308, Marii309 oraz Przyjaciela310.

Spośród wszystkich wyżej przytoczonych praw zasada wolnej woli w działaniu i myśleniu, zwana wolnostojeństwem, jest opisywana najobszerniej. Osobno omawia je Energia Wojtek. Twierdzi on, że jest to najważniejsze z praw311. Dzięki niemu człowiek może odkryć, że jest sam dla siebie źródłem i kresem; ma ono podkreślać wyjątkowość każdej jednostki. Zdaniem Wojtka wolnostojeństwo jest również prawem do otrzymania tego, czego się potrzebuje do kształtowania siebie i realizowania swoich możliwości312. W formie syntetycznej określa je Energia jako nieczynienie nikomu zła ani dobra w nadmiarze, jako nieingerowanie bez potrzeby w inny byt313. Najbardziej spektakularną realizacją zasady wolnostojeństwa ma być, zgodnie z tekstami Myśli Warszawskiej, tolerowanie przez Jasność i całe Zaświaty nadmiernego rozwoju zła na ziemi314. Jedyne, co Wielki Energie mogą uczynić, to przyjąć postawę obserwatora315.

Przedstawione wyżej katalogi praw stanowią, wg przekazów, pewien ideał, do którego się dąży, a nie osiąga natychmiast316. Dla Energii daleko posuniętych w rozwoju duchowym prawdy te, jak podaje anonimowa Energia dyktująca, są jasne i oczywiste, stanowią część ich osobowości317. Wszystkie te reguły i prawidła egzystencji zaświatowej można moim zdaniem streścić w sformułowaniu „żyj twórczo i daj żyć twórczo innym, nie niszcz i nie daj się niszczyć innym”, gdyż zasady te są obustronne – ja mam prawo, ale z tego wynika mój obowiązek wobec prawa innego człowieka. Nasuwa to skojarzenie z zasadą, iż moja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego.

Pisma Nowalskiej nie opisują dokładnej topografii Zaświatów, nie przedstawiają rozbudowanej hierarchii bytów energetycznych, Energie dyktujące ukrywają się pod pseudonimami, a historie ich życia są bardziej pretekstem do prezentowania swoich nauk niż tekstami biograficznymi, jeżeli w ogóle można tak to nazwać. Jak ustaliłem we wprowadzeniu do rozdziału, wiedza o Świecie Energii jest celowo rozproszona i fragmentaryczna, a to z tego względu, jak uważam, że stanowi ona jedynie tło dla treści zasadniczej, czyli nauki Energii dyktujących o człowieku.

Mimo iż informacje o Zaświatach są wątkiem pobocznym Myśli Warszawskiej, że prezentowane bywają niekonkretnie, tajemniczo, poetycznie, to sądzę, iż nie stanowią merytorycznie bezcelowego ozdobnika. Mają one bowiem, wg mnie, podstawowe zadanie do spełnienia, a mianowicie umieścić całość przekazów w odpowiednim, „astralnym” kontekście, wytworzyć relację przyjaźni między Energiami dyktującymi a czytelnikiem, jak już to zauważyłem, analizując autoidentyfikację w punkcie 1. niniejszego rozdziału, oraz postawić człowieka w perspektywie istnienia w nim pierwiastka duchowego. Wszystko to bez jakichkolwiek wzmianek o Zaświatach i ich funkcjonowaniu byłoby trudne do osiągnięcia, a informacje o niewidzialnej sferze człowieka – zawieszone w próżni znaczeniowej. Tak zatem cały materiał rozdziału pierwszego należy uważać za obszerny wstęp do rozdziałów następnych, gdyż jak będzie to widać, odniesienia do Świata Energii pojawiają się bardzo często i uprzedni brak informacji na ten temat czyniłby wywód niejasnym lub poprzetykanym całą serią komentarzy zaburzających tok myśli.



komentarze

Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.